Od wczoraj w galerii Centrum Kultury „Scena to dziwna” podziwiać można prace młodej lokalnej artystki.
Weronka Zbiranek to skromna, 21-letnia artystka, która talent plastyczny szlifuje w pełni samodzielnie. Jej kreska ewoluowała od dziecięcych obrazków po świadome i dojrzałe grafiki, bez odgórnej ingerencji w warsztat plastyczny, poza przyjętymi kanonami i bez wykorzystania akademickich technik rysunku. I chociaż obecnie skupia się głównie na tworzeniu ołówkiem i węglem, próbuje również innych form, takich jak malarstwo akrylowe.
Prace Weroniki są głęboko inspirowane muzyką, kinematografią i literaturą. W monochromatycznych grafikach przemawia nieco mroczna strona duszy artystki. To efekt wsłuchiwania się w mocne dźwięki z pogranicza heavy metalu oraz zamiłowanie do twórczości pisarskiej Grahama Mastertona.
Weronika jest młodą ambitną kobietą, która ma jeszcze wiele planów i wyzwań zawodowo-artystycznych przed sobą. Czy będzie to grafika komputerowa, czy może filologiczna zabawa językiem i słowem – jeszcze nie wiadomo. Pewne jest jednak to, że mamy przed sobą samorodny talent i z dumą go Państwu prezentujemy w naszej galerii.
Wystawę oglądać można do 20 maja. Zapraszamy!