W wakacje atrakcji nie brakuje, a dba o to także Centrum Kultury „Scena to dziwna”. Tylko w lipcu odbyły się liczne warsztaty, w ramach których pojawiły się klocki Lego, kostki Rubika i… jednorożce.
Lipcowe warsztaty rozpoczęły się od „Letniego szycia z Bożenką”, czyli warsztatów krawieckich dla dorosłych. Rękodzieło cieszy się dużą popularnością, także w formie międzypokoleniowej – w ostatnim czasie w eSTeDe odbyły „Szydełkowanie z babcią” oraz „Półkolonie z babcią”, podczas których seniorki z radością tworzyły i bawiły się ze swoimi wnuczkami. Dorośli mieli również okazję „zaplątać” sobie siatki inspirowane torbami z PRL-u.
Przede wszystkim jednak lipiec przy Roosevelta 42 upłynął pod znakiem zajęć dla najmłodszych. Po raz kolejny Centrum Kultury postawiło na płatne cykle warsztatowe, z których największym zainteresowaniem cieszyły się „Wakacje z Jednorożcem”.
– Po zeszłorocznych „Morskich Przygodach” i „Viva Mexico” przyszedł czas na mityczne stworzenia. Jednorożce od zawsze są mi bliskie, dlatego w te wakacje stworzyłyśmy łapacze snów, domowe ozdoby i inne ciekawe rzeczy z motywami tychże bajkowych koni – mówiła Paulina Goślińska-Nowik.
Równie dużym zainteresowaniem cieszyły się zajęcia prowadzone przez Gnieźnieńskie Stowarzyszenie Kostki Rubika, podczas których dzieci mogły poznać zasady działania i rodzaje popularnej układanki, nauczyły się podstawowych sposobów układania i tworzyły intrygujące mozaiki z odpowiednio ułożonych kostek. Na zajęciach pojawił się także Tomasz Budasz, starosta gnieźnieński.
Płatną ofertę domknęły obowiązkowe warsztaty z najpopularniejszymi duńskimi klockami.
– Moja pasja do Lego trwa nieprzerwanie od końca lat 80-tych, kiedy dostałem swoje pierwsze klocki. Od tego momentu w moim życiu zagościły dziesiątki zestawów, odwiedziłem Legoland, a dziś chętnie dzielę się tą radością z innymi – opowiadał Maciej Braciszewski.
W tym roku dzieci miały okazję pobawić się swoją kreatywnością, a każde zajęcia miały swój motyw przewodni. Podczas pierwszych dwóch spotkań każdy uczestnik otrzymywał jedną figurkę, której musiał zbudować jak najciekawszą przestrzeń. Nie zabrakło współczesnych elementów Lego City, jak i zabawy z historią na motywach wikingów. Ostatnie warsztaty to z kolei stworzenie kolorowego miasta z budowli zaprojektowanych przez najmłodszych.
To zaledwie kilka pozycji z bogatego harmonogramu warsztatów, który dopełniały bezpłatne zajęcia plastyczne: „Lot balonem”, „Podwodny świat”, „Wirujący owad”. Dzieci z radością tworzyły na świeżym powietrzu, a równie chętnie uczestniczyły w warsztatach muzyczno-ruchowych.
Pomimo sezonu wakacyjnego wciąż „dzieje się w eSTeDe” – pod tym hasłem można spodziewać się kolejnych wydarzeń nie tylko dla najmłodszych. Jak zapowiada dyrektor instytucji Lidia Łączny, jest na co czekać.